Na Astana Arena 15 listopada 2025 roku, Kazachstan podejmuje Belgię w eliminacjach, gdzie goście mogą matematycznie zapewnić sobie pierwsze miejsce w grupie, podczas gdy gospodarze starają się zaprezentować konkurencyjny występ po trudnej kampanii, naznaczonej niestabilnością i problemami ze zdobywaniem bramek u siebie.
Kazachstan ma nadzieję pozostać konkurencyjny
Kazachstan został mocno pokonany 0–6 w meczu rewanżowym w Belgii, co podkreśliło różnicę jakości między drużynami. Od tego czasu pokazali oznaki poprawy - w tym zwycięstwo 4–0 u siebie nad Liechtensteinem oraz przyzwoity remis 1–1 na wyjeździe z Macedonią Północną - jednak ich forma u siebie pozostaje niepokojąca. Przegrali pięć z ostatnich siedmiu meczów u siebie i nie zdołali zdobyć bramki w sześciu z ostatnich ośmiu w Astanie. W tym kontekście Kazachstan będzie dążyć do utrzymania kompaktowości i dyscypliny, mając nadzieję na wykorzystanie jakichkolwiek błędów Belgów.
Belgia zbliża się do pierwszego miejsca
Belgia wchodzi w ten mecz, wiedząc, że trzy punkty zapewnią im pierwsze miejsce w grupie. Ich kampania była solidna, choć nie bezbłędna - jedynymi potknięciami były dwa remisy z drugą drużyną w tabeli, Macedonią Północną. Mimo to, zespół Domenico Tedesco zachowuje silną tożsamość ofensywną i nadal generuje szanse w dużej ilości. Ich ostatni występ, wyjazdowe zwycięstwo 4–2 nad Walią, pokazał zarówno ich ofensywną siłę, jak i okazjonalne luki w obronie. Z kwalifikacją niemal zapewnioną, Belgia będzie dążyć do utrzymania rytmu i unikania niepotrzebnych komplikacji w Astanie.
Prognoza: Obie drużyny strzelą – Tak
Choć Belgia jest wyraźnym faworytem, ich ostatnia tendencja do strat bramek oraz okazjonalne przebłyski Kazachstanu u siebie sugerują możliwości dla obu drużyn. Siła ofensywna Belgii powinna gwarantować szanse, podczas gdy gospodarze mogą znaleźć moment na przełamanie, szczególnie jeśli Belgia odpuści po przejęciu kontroli. Wybór to Obie drużyny strzelą – Tak.























